UBYTKI = PRÓCHNICA
Prawie każdy z
pacjentów ma lub miał ubytki spowodowane próchnicą. Jednakże widoczne ubytki to
późniejszy etap rozwoju próchnicy. Tak naprawdę zaczyna się ona
niepostrzeżenie. Bakterie znajdujące się w jamie ustnej rozkładają pokarmy, w
wyniku czego tworzą się kwasy, które niszczą szkliwo. Najpierw staje się one
porowate, dochodzi do wytrącania się związków wapnia i jego osłabienia,
pojawiają się mikroubytki. Gdy nie podejmiemy działań, ubytki się pogłębiają, a
w końcowej fazie próchnicy dochodzi nawet do utraty korony zęba. Owszem,
rozwojowi próchnicy sprzyja nasza dieta bogata w cukry, niektórzy mają
naturalne predyspozycje w postaci słabego szkliwa, ale próchnicy można uniknąć
i nie jest to dla pacjenta wyjątkowo skomplikowane. Wystarczy przestrzegać
kilku zasad, wśród których najważniejsza to właściwa higiena jamy ustnej.
Powinniśmy szczotkować zęby przynajmniej 2-3 razy dziennie. Ważna właściwie
jest nie tyle ilość, co jakość szczotkowania. Higienistka stomatologiczna w
gabinecie może nauczyć nas odpowiednich technik. Wiele problemów z zębami
bierze się stąd, że nie potrafimy ich dokładnie myć. Nie możemy także polegać
tylko na szczoteczce. No i zwracajmy uwagę na to, by minimalizować ilość cukrów
w naszej diecie, za to jeść dużo produktów bogatych w wapń.
Sylwia Drobik, Paulina
Mintzberg-Wachowicz
Komentarze
Prześlij komentarz