WARTO MIEĆ SWOJĄ PASTĘ DO ZĘBÓW

Nie każdy zdaje sobie sprawę, że ważna jest nie tylko własna szczoteczka do zębów, przeznaczona do użytku przez tylko jedną osobę, ale także własna tubka pasty do zębów. To niezwykle istotne ze względów higienicznych, a nieprzestrzeganie tej zasady może mieć przykre konsekwencje dla naszego zdrowia. Dlaczego tak jest? Koniecznie przeczytaj nasz artykuł.

Własna tubka pasty do zębów – dlaczego to takie ważne?

Wszyscy wiemy, że należy mieć własną szczoteczkę do zębów i wymieniać ją regularnie co około 2 miesiące lub częściej jeśli włókna szczoteczki straciły kształt i rozchodzą się na boki oraz po każdej infekcji. Nie każdy wie jednak, że warto mieć także własną paste do zębów, by cieszyć się dobrym zdrowiem jamy ustnej.

Kiedy nakładamy pastę do zębów na szczoteczkę, zazwyczaj dotykamy końcówką tubki dowłókien szczoteczki. Trudno zresztą nałożyć odpowiednią ilość pasty inaczej – to naturalny sposób. Rzadko zastanawiamy się nad konsekwencjami korzystania z jednej tubki pasty przez kilka osób. A nie jest to niestety zachowanie zgodne z zasadami higieny. Higiena jamy ustnej to przede wszystkim własne przybory do mycia zębów, w tym własna tubka pasty. Dotyczy to także higieny jamy ustnej dzieci, które łatwo mogą zarazić się próchnicą od rodziców.

Na włóknach używanej szczoteczki do zębów zawsze pozostają mikroskopijne resztki osadów i innych zanieczyszczeń, co sprzyja rozwojowi bakterii. Można temu zapobiec, stosując na przykład szczoteczkę SPLAT Professional ULTRA SENSITIVE , ale nigdy nie pozbędziemy się z włókien szczoteczki osadów i bakterii w stu procentach. Nakładając pastę do zębów, dotykamy szczoteczki, a część bakterii w ten sposób dostaje się na końcówkę aplikatora i może być przenoszona na kolejne szczoteczki i do jamy ustnej ich właścicieli.

Prawdziwy problem pojawia się, gdy jedna (lub więcej) z osób korzystających z tej samej tubki ma próchnicę. Poza tym każdy członek rodziny może mieć inne problemy związane z zębami, dziąsłami czy jamą ustną, a pasta do zębów dobrana powinna być do nich indywidualnie.

Prawidłowa higiena jamy ustnej: czy wiedziałeś, że próchnica zębów jest chorobą zakaźną?

Tak, to prawda. Próchnica jest chorobą zakaźną, wywołaną przez bakterie ze szczepów Streptococcus sobrinus, Streptococcus mutans i Lactobacillus acidophilus. Bakterie te rozwijają się w jamie ustnej i żywią się resztkami spożywanych przez nas pokarmów. W sprzyjających warunkach niszczą zęby, powodując w nich ubytki, czyli właśnie próchnicę zębów. Jeśli uwielbiamy słodycze i słodkie napoje, natomiast nie mamy nawyku czyszczenia zębów po każdym posiłku, bakterie próchnicze mają w naszej jamie ustnej prawdziwy raj i ze wzmożoną siłą przystępują do niszczenia zębów.

Co więcej, bakterie te mogą przenosić się poprzez pocałunki, korzystanie z tych samych (lub niedokładnie umytych) sztućców i kubków oraz próbowanie potraw podawanych innym (na przykład by sprawdzić ich smak czy temperaturę), a także oblizywanie przez rodziców smoczków i łyżeczek podczas karmienia dzieci.

Bardzo dobrą metodą „podzielenia się” bakteriami wywołującymi próchnicę jest też nakładanie pasty do zębów z tej samej tubki. To wręcz gwarancja transmisji tej choroby – a przecież pasty do zębów używamy po to, by uniknąć próchnicy! Higiena jamy ustnej kobiet w ciąży, dzieci oraz osób starszych powinna być przestrzegana nawet jeszcze bardziej, ponieważ te osoby są znacznie narażone na rozwój próchnicy i spowodowane nią ubytki.

Jak zapobiegać próchnicy?

Podstawa profilaktyki przeciwpróchniczej to oczywiście higiena jamy ustnej, czyli szczotkowanie zębów dwa razy dziennie, używanie nici dentystycznych oraz pianki i płukanki, które zaleca się stosować po każdym posiłku, by oczyścić zęby i przestrzenie między zębami.

Pamiętajmy, że zęby myjemy szczoteczką nie częściej niż dwa razy dziennie – częstsze szczotkowanie może przyczyniać się do mikrouszkodzeń szkliwa, a to sprawi, że zęby będą bardziej podatne na atak drobnoustrojów wywołujących próchnicę. Poza tym przy uszkodzonym szkliwie zęby stają się wrażliwe na czynniki takie jak ciepłe i zimne potrawy oraz napoje, co może powodować duży dyskomfort.

Do szczotkowania zębów przyda się szczoteczka dobrej jakości, na przykład SPLAT Professional ULTRA SENSITIVE z włóknami pokrytymi jony srebra, które hamują namnażanie się bakterii i sprawiają, że szczoteczka gwarantuje wyższy stopnień bezpieczeństwa i ochrony przed próchnicą. Nawet kiedy szczoteczka miała styczność z bakteriami powodującymi próchnicę, a jej włókna pozostają wilgotne, ryzyko rozwoju na nich chorobotwórczych bakterii jest znikome.

Przed próchnicą dobrze chronić będzie także odpowiednio dobrana pasta, z fluorem lub bez, na przykład mające właściwości bakteriobójcze pasta SPLAT Special Silver. Pomimo tego, że zawiera ona antybakteryjnie działające aktywne jony srebra oraz magnez i cynk, które chronią powierzchnię zębów przed szkodliwym działaniem bakterii, warto zachować ostrożność i każdemu domownikowi przydzielić jego własną tubkę.

Myjąc zęby szczoteczką, pamiętajmy też o prawidłowej technice szczotkowania. Zęby należy myć kolistymi i wymiatającymi ruchami przez około 2 minuty, dwa razy dziennie – rano i wieczorem. Stosując zasady odpowiedniej techniki mycia, ograniczamy ryzyko, że w przestrzeniach między zębami pozostaną resztki pokarmów, ktorymi żywić będą się bakterie powodujące próchnicę. Co ważne, pasty SPLAT nie tylko oczyszczają szkliwo, ale także remineralizują drobne ubytki.

Dla zwiększenia pewności, że zęby są czyste, warto stosować także płyny do płukania oraz pianki

Płukanki stosujemy przed myciem zębów szczoteczką. W ten sposób zmiękczamy osad i płytkę zębow, co sprawia, że łatwiej jest je usunąć podczas szczotkowania. Płyn stosujemy także po umyciu zębów, zamiast płukania ich wodą. Zaleca się także przepłukanie zębów płynem po każdym posiłku, by usunąć osad stanowiący pożywkę dla bakterii próchnicotwórczych. Dobrym wyborem będzie na przykład płyn do płukania Biomed Superwhite, który zawiera enzymy roślinne, łagodnie usuwające osad nazębny. Płukanka nie uszkadza szkliwa i nie podrażnia dziąseł, a przy okazji delikatnie wybiela zęby.

Jeśli nie mamy przez większą część dnia możliwości, by użyć płynu do płukania, na przykład w podróży, możemy użyć pianki do pielęgnacji jamy ustnej. Pianka SPLAT Express Pianka 2w1 do pielęgnacji jamy ustnej doskonale oczyści zęby z nagromadzonego osadu i zapewni długotrwałe uczucie świeżości. Pomoże też pozbyć się przebarwień po zjedzeniu barwiących zęby posiłków czy napojach takich jak kawa i wino. Pianki SPLAT mają działanie bakteriobójcze i skutecznie chronią zęby przed próchnicą.

Jeśli problemem są krwawiące dziąsła, powinno się szczególnie dbać o higienę jamy ustnej, ponieważ ta dolegliwość dodatkowo sprzyja zmianom próchniczymi i stanom zapalnym. Warto wybrać miękką szczoteczkę do zębów, by dodatkowo nie podrażniać dziąseł podczas szczotkowania i co około 2 miesiące wymieniać ją na nową. Koniecznie też trzeba zadbać o to, żeby mieć własną, przeznaczoną tylko do naszego użytku tubkę pasty do zębów – zapobiegniemy w ten sposób zakażeniom.

Przydatna będzie na przykład pasta SPLAT Special Stress Off z wyciągiem z grejpfruta i mięty pieprzowej, waleriany, anyżu oraz melisy kojąco działających na dziąsła i zapobiegających infekcjom oraz próchnicy, lub pasta SPLAT Special BLACK LOTUS, która zawiera wyciągi z m.in. i orchidei i wodę różaną, składniki zapobiegające infekcjom błony śluzowej jamy ustnej i łagodzące drobne stany zapalne.

Dodatkowo pasta Splat Stress Off tonizuje błonę śluzową jamy ustnej i wygasza stany zapalne oraz wpływa korzystnie na samopoczucie, poprawia humor, koi nerwy, zawiera bowiem wyciągi z waleriany i melisy wyciszające emocje i pozytywnie wpływające na nasz nastrój.

Higiena jamy ustnej – jak dodatkowo zadbać o zdrowie zębów i dziąseł?

Oprócz tego powinno się kontrolować stan uzębienia podczas regularnych okresowych wizyt u stomatologa przynajmniej dwa razy do roku. Dobrze jest też ograniczyć ilość słodyczy i słodkich napojów, a także… stres. Nie każdy o tym wie, ale na stan naszych zębów wpływa nie tylko dieta i nawyki higieniczne, ale także nasze samopoczucie.

Im bardziej się denerwujemy, niepokoimy, stresujemy, tym bardziej odbija się to na naszym zdrowiu, odporności, a także na kondycji naszych zębów i dziąseł. Zaleca się także regularne nitkowanie przestrzeni międzyzębowych.

Sylwia Drobik

Komentarze

Popularne posty