Dym tytoniowy
nie zawiera środków przeciwbólowych, a nikotyna i inne składniki dymu
tytoniowego mają swój ujemny wpływ na stan jamy ustnej. Szkodliwe działanie
palenia tytoniu na ten narząd zależy od kilku czynników, a mianowicie:
działania
mechanicznego (nacisk na wargę, szczególnie u palaczy fajki);
działania
termicznego (temperatura może osiągać 60°C);
stale
zmieniającego się ciśnienia podczas wciągania dymu tytoniowego i wydychania
powietrza;
działania
chemicznego zależnego od nikotyny i substancji
smolistych.
Pod wpływem
palenia tytoniu wskutek miejscowego działania dymu tytoniowego następuje
wzmożone wydzielanie śliny. Nie jest to bez znaczenia, gdyż nadmiar śliny
upośledza trawienie pokarmów, hamuje łaknienie. Obniżenie odczuć smakowych
spowodowane może być również przewlekłym zapaleniem błony śluzowej jamy ustnej,
jakie występuje przy długotrwałym paleniu tytoniu. Taka błona śluzowa jest
bardziej podatna na różne mikrourazy i dlatego u palaczy, częściej niż u osób
niepalących, występują nadżerki i owrzodzenia.
Stwierdzono
też, występujące u palaczy, różnego rodzaju powikłania po zabiegach
chirurgicznych w jamie ustnej. Często występują też dolegliwości ze strony
języka, a mianowicie uczucie palenia, pieczenia, nadmiernej suchości, a nawet
ból. Wszystko to może być dokuczliwe, na co dzień.
Produkty rozpadu palonego tytoniu i wyzwalające się ciepło przy pewnej podatności błony śluzowej uwarunkowanej czynnikami ogólnoustrojowymi (np. zaburzenia hormonalne, niedobory witaminowe, głównie A i B, niedokrwistość z niedoboru żelaza) mogą prowadzić do powstawania leukoplakii – rogowacenia białego, tzw. plamy palacza. Leukoplakia jest zaliczana do stanów przedrakowych. Jest najczęstszą zmianą mającą skłonności do zezłośliwienia. Odsetek przejścia jej w raka jest dość duży – 10-12% przypadków. Początkowo przebiega bezobjawowo, z czasem wystąpić może uczucie napięcia, pieczenia i mrowienia.
Produkty rozpadu palonego tytoniu i wyzwalające się ciepło przy pewnej podatności błony śluzowej uwarunkowanej czynnikami ogólnoustrojowymi (np. zaburzenia hormonalne, niedobory witaminowe, głównie A i B, niedokrwistość z niedoboru żelaza) mogą prowadzić do powstawania leukoplakii – rogowacenia białego, tzw. plamy palacza. Leukoplakia jest zaliczana do stanów przedrakowych. Jest najczęstszą zmianą mającą skłonności do zezłośliwienia. Odsetek przejścia jej w raka jest dość duży – 10-12% przypadków. Początkowo przebiega bezobjawowo, z czasem wystąpić może uczucie napięcia, pieczenia i mrowienia.
Udowodniono
również częste występowanie raka wargi i języka – produktami spalania tytoniu
są węglowodory rakotwórcze. Możliwość zachorowania na raka lub pojawienia się
stanów przedrakowych wargi jest 3 razy większa u palaczy niż u niepalących. Natomiast
możliwość zachorowania na raka jamy ustnej jest aż 18-krotnie większa. Tak,
więc, niepodejmowanie palenia bądź jego przerwanie będzie ważnym sposobem
zapobiegania tym schorzeniom jamy ustnej.
Palenie
papierosów ma także swój wpływ na zęby. Powoduje ono niedobór witaminy C w
organizmie (zapalenie 1 papierosa niszczy około 25 mg witaminy C w ustroju, a
dzienne zapotrzebowanie wynosi 75-100 mg). Tymczasem niedobór witaminy C jest
przyczyną kruchości szkliwa i zmian w miazdze zęba. Sprzyja przez to także
próchnicy zębów. Wszyscy wiedzą, bo jest to widoczne, że zęby u palaczy są
przebarwione, żółtawe lub brązowe.
Poza tym u
nałogowych palaczy często występują ostre i przewlekłe choroby przyzębia.
Dziąsła są rozpulchnione i mogą być krwawiące. Stan taki skutecznie podtrzymuje
istniejący kamień nazębny.
Sylwia
Drobik, Paulina Mintzberg-Wachowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz