piątek, 26 lipca 2019

ZRÓB TEST HCV

ZRÓB test na HCV to badanie, które powinien zrobić każdy. Wirus HCV, czyli wirusowego zapalenia wątroby typu C (żółtaczka typu C), zakaził 730 tysięcy Polaków, podaje Światowa Organizacja Zdrowia. 95 procent zakażonych nie wie, że padło ofiarą HCV! W grupie ryzyka jest każdy, kto był u fryzjera czy kosmetyczki, miał usuwany ząb lub wykonywane inwazyjne badania HCV nazywany jest cichym zabójcą działa bowiem w utajeniu przez kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat. Często wykrywany jest przypadkowo, podczas badania wątroby, które ujawnia marskość lub nowotwór, spowodowane WZW C (żółtaczka typu C, wirusowe zapalenie wątroby typu C). Według danych Światowej Organizacji Zdrowia aż 60 procent nowotworów wątroby diagnozowanych w Europie spowodowanych jest zakażeniem wirusem HCV. Gdyby został on wykryty wcześniej nie spowodowałby takich szkód, bo istnieją skuteczne metody leczenia WZW C!          

Wirus HCV przenoszony jest przez krew i inne płyny ustrojowe. Można się zakazić za pośrednictwem niedostatecznie wysterylizowanych narzędzi medycznych i dentystycznych lub wielokrotnie używanych igieł i strzykawek, a nawet narzędzi fryzjerskich i kosmetycznych. Feralne może okazać się wykonanie tatuażu czy makijażu permanentnego, manikiuru i pedikiuru. Do zakażenia dochodzi również podczas stosunków seksualnych.

200 tys. osób żyje z wirusem HCV, ale nawet 85% o tym nie wie.Lekarze zalecają zrobienie testu na obecność przeciwciał anty-HCV osobom, które:           
były wielokrotnie leczone w szpitalu;     
poddawały się zabiegom diagnostycznym takim jak: gastroskopia, kolonoskopia, bronchoskopia;
miały usuwane zęby lub wykonywane implanty;             
usuwały znamiona lub brodawki;            
korzystają z usług w gabinetach kosmetycznych i fryzjerskich;   
robiły trwały tatuaż lub makijaż permanentny; 
miały wielu partnerów seksualnych;      
choć raz zażyły narkotyk dożylnie lub donosowo;            
miały przetaczaną krew lub przyjmowały preparaty krwiopochodne (np. osocze, masę płytkową, fibrynogen, albuminy, krioprecypitat) przed 1992 rokiem;        
mają nieprawidłowe próby wątrobowe.

Praktycznie więc, test powinien wykonać każdy. Robi się go w większości laboratoriów i kosztuje 30 zł. Można też, po uzyskaniu skierowania od lekarza pierwszego kontaktu, wykonać go w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia.




Sylwia Drobik, Paulina Mintzberg-Wachowicz


MIT!!!

MIT!!!
Zębów mlecznych się nie leczy
☹️        

UWAGA!!!Zęby mleczne są w rzeczywistości bardzo ważne dla prawidłowego zdrowia jamy ustnej!!!
Jeśli w wyniku zaniedbań dziecko utraci je zbyt wcześnie, może to doprowadzić do problemów z zębami stałymi, gdy te już się pojawią. Bakterie rozwijające się w zębach mlecznych mają wpływ na zawiązki zębów stałych a przedwczesne ekstrakcję na późniejsze wady zgryzu. O zęby mleczne należy dbać tak samo, jak o stałe
💪💚



 Dół formularza
Sylwia Drobik, Paulina Mintzberg-Wachowicz





CZY WIESZ, ŻE ... ?


PODCIĘCIE WĘDZIDEŁKA

Wady anatomiczne mogą doprowadzić do rozwoju stanów zapalnych jamy ustnej, a także do cofania się dziąseł, a dalej do rozchwiania i wypadania zębów. Nieprawidłowo ukształtowane wędzidełko wargi górnej może być przyczyną wad wymowy – utrudnionego wymawiania głosek przedniojęzykowych. Przerost wędzidełka oraz jego nieprawidłowy przyczep mogą powodować również problemy podczas dopasowywania protezy zębowej, a nawet uniemożliwić jej prawidłowe użytkowanie. Kłopot może pojawić się również przy zakładaniu aparatu ortodontycznego ruchomego.        

Aby temu zapobiec, wystarczy zabieg, którego celem jest podcięcie wędzidełka.
Czym może skutkować skrócenie wędzidełka w późniejszym wieku, jeżeli zabieg nie został wykonany wcześniej?
Przede wszystkim, nie pozwala na uniesienie czubka języka, zaburza wymowę tzw. głosek dziąsłowych (l, sz, ż, cz, dż, r). Mamy zarówno zwolenników jak i przeciwników chirurgicznego podcinania wędzidełka.

Przeciwnicy podcięcia uważają, że po odpowiednim treningu języka nawet przy krótkim wędzidełku możliwe jest poprawne wypowiedzenie tych głosek, zwolennicy podcięcia z kolei podkreślają, że kłócenie się z rozwojowym ograniczeniem ruchomości języka wydłuża proces korekty wad wymowy, a także stwarza ryzyko traumy (możliwe jest bowiem pęknięcie wędzidełka podczas ćwiczeń bądź masażu, co jest widokiem dosyć przerażającym, biorąc pod uwagę fakt mocnego ukrwienia tej tkanki).
W dyskusji na temat podcięcia pojawiają się jeszcze głosy, jakoby podcięcie groziło tworzeniem twardych blizn, które jeszcze bardziej niż krótkie wędzidełko ograniczają ruchomość języka. W tym miejscu należy podkreślić, że sam zabieg frenotomii nie jest równoznaczny z uwolnieniem języka. Zarówno przed podcięciem wędzidełka jak i po zabiegu logopeda powinien prowadzić z pacjentem odpowiednie ćwiczenia. Nadto konieczność powtórnego podcięcia nie zalicza się do powikłań – czasami istnieje po prostu konieczność podzielenia zabiegu na dwie tury. Niezależnie od tego, jaki sposób terapii wybierzemy, ważne, by zrobić to przy wsparciu specjalisty, któremu ufamy – i my, i dziecko.



Sylwia Drobik, Paulina Mintzberg-Wachowicz