91% POLSKICH DZIECI MA PRÓCHNICE
Tak dramatyczny stan uzębienie
polskich dzieci nie może mieć tylko jednej przyczyny. Rodzice twierdzą, że
robią co mogą, ale nie są w stanie upilnować dzieci w każdej sytuacji. Problemem
nadal pozostają szkolne sklepiki, a dokładniej, to co można w nich kupić. Jak
informują nas rodzice, nadal są w nich dostępne słodycze, gazowane napoje i
chipsy. Trudno zatem sobie wyobrazić, aby dzieci ich nie kupowały.
Zdanie rodziców na temat
szkodliwej działalności szkolnych sklepików podzielają
także eksperci. – Nie możemy się spodziewać, że dziecko samo wybierze w
sklepiku zdrową kanapkę, zamiast czegoś słodkiego lub chipsów.
Rodzice
przyznają jednak, że również oni częściowo odpowiadają za stan zębów swoich
dzieci. – Codziennie obserwuję, że dzieci w szkole, na placu zabaw, na ulicy,
jedzą mnóstwo słodyczy. Wydaje mi się, że działa tu mechanizm kupowania
dzieciom tego, co nie było dostępne gdy byliśmy w ich wieku.
Skutki
są takie, że z zębów dzieci zostają jakieś czarne ogryzki – mówi mama Helenki.
Poważnym błędem była rezygnacja z mycia zębów po posiłkach w przedszkolach. – To chory, absolutnie chory przepis. Jeszcze niedawno dzieci myły zęby po posiłku. Sanepid jednak rekomendował, aby przedszkolaki nie myły zębów, ponieważ w trakcie tej czynności mogło dochodzić do "stykania się" szczoteczek. To zaś miało prowadzić do roznoszenia się chorób – zwraca uwagę dr n med. Kiworkowa.
Poważnym błędem była rezygnacja z mycia zębów po posiłkach w przedszkolach. – To chory, absolutnie chory przepis. Jeszcze niedawno dzieci myły zęby po posiłku. Sanepid jednak rekomendował, aby przedszkolaki nie myły zębów, ponieważ w trakcie tej czynności mogło dochodzić do "stykania się" szczoteczek. To zaś miało prowadzić do roznoszenia się chorób – zwraca uwagę dr n med. Kiworkowa.
Według niej, można było ten problem załatwić inaczej, choćby poprzez trzymanie szczoteczek w pojemnikach. Rezygnacja z mycia zębów po posiłkach była według niej dużym błędem.
Kolejną przyczyną tak fatalnego stanu zębów polskich dzieci była likwidacja szkolnych gabinetów dentystycznych.
Sylwia Drobik, Paulina Mintzberg-Wachowicz
Komentarze
Prześlij komentarz