Szczotka i dobra pasta wystarczą do codziennej pielęgnacji jamy ustnej. FAŁSZ!
Czyszcząc zęby samą szczoteczką i pastą
usuwasz tylko 60 proc. płytki nazębnej. Dopiero nitka pomoże ci się pozbyć
wszystkich resztek. Tylko ona dotrze tam, gdzie nie da rady najlepsza szczotka,
a nawet irygator. Resztek jedzenia spomiędzy zębów nie wypłucze także płyn
antybakteryjny. Zęby przylegają do siebie zwykle dość ściśle, a miejsca, gdzie
się stykają, są najbardziej narażone na powstanie próchnicy. Czyszczenie nitką ma jeszcze jedną zaletę.
Powoduje, że między zęby dostaje się powietrze, które utrudnia rozwój bakterii
beztlenowych, odpowiedzialnych za powstawanie chorób przyzębia. Jeśli masz
wrażliwe dziąsła, sięgnij po nić pęczniejącą, która zwiększa swą objętość pod
wpływem śliny. Napęczniała nić wypełnia przestrzeń międzyzębową, skuteczniej
usuwając płytkę bakteryjną spomiędzy zębów, ale nie kaleczy dziąseł. Możesz wspomagać
się szczoteczkami interdentalnymi.
Nie zapominamy o czyszczeniu języka - skrobakiem do języka.
Sylwia
Drobik, Paulina Mintzberg-Wachowicz
Komentarze
Prześlij komentarz