Sposób połykania,
sposób oddychania w spoczynku i mowie, sprawność narządów artykulacyjnych,
warunki zgryzowe dziecka - to wszystko łączy się ze sobą i wspólnie tworzy
jeden mechanizm. Kiedy wszystko prawidłowo funkcjonuje, mowa dziecka rozwija
się prawidłowo. Jednak czasami wskazuje się rodzicom konsultacje ze specjalistą
stomatologiem bądź ortodontą i logopedą. Obserwacje logopedy mogą wskazać
potrzebę głębszej diagnozy, nigdy nie przesądzają o wadach czy konieczności
leczenia próchnicy. Jednak warto odnieść się do takiej sugestii, bo sami możemy
coś przeoczyć.
Skoro jesteśmy świadomi wielkiego znaczenia zdrowia jamy ustnej i potrzeby dbania o stomatologię dziecięcą, edukujmy dzieci:
Wprowadźmy codzienne rytuały mycia zębów rano i wieczorem, a najlepiej po każdym posiłku,
Skoro jesteśmy świadomi wielkiego znaczenia zdrowia jamy ustnej i potrzeby dbania o stomatologię dziecięcą, edukujmy dzieci:
Wprowadźmy codzienne rytuały mycia zębów rano i wieczorem, a najlepiej po każdym posiłku,
Bawmy się z dzieckiem
w pielęgnację jamy ustnej, możemy zaproponować zabawę tematyczną u dentysty -
dziecko samo wybierze rolę, którą będzie chciało odegrać,
Zakupmy/wypożyczmy
książeczkę edukacyjną (np. Zuzia idzie do dentysty), która ukształtuje
pozytywne nastawienie dziecka do otoczenia gabinetu, personelu, zabiegów
stomatologicznych,
Zaprzyjaźnijmy się z
miłym stomatologiem, który systematycznie będzie kontrolował stan uzębienia
dziecka,
Dziecko w wieku
siedmiu lat zaprowadźmy do ortodonty, aby ocenił jego zgryz (w razie widocznych
wad należy skontaktować się ze specjalistą jak najwcześniej, nie czekajmy na
zęby stałe a młodsze maluszki spotkajmy z logopedą,
Dbajmy o dietę dziecka, aby nie przeważały w niej cukry proste.
Sylwia Drobik, Paulina Mintzberg-Wachowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz