UWAGA NA drinki soft: amerykańscy ortodonci biją na alarm i instruują konsumentów
Amerykańskie Stowarzyszenie Ortodontów (AAO)
toczy walkę z niewiedzą na temat szkodliwego działania napojów tzw.
orzeźwiających. Kampanię pod tytułem „Soft drink + aparat ortodontyczny =
prawdziwa katastrofa” AAO rozpoczęło od opublikowania wyników badania pH
trzydziestu najczęściej spożywanych napojów. Na liście produktów, których
pacjenci powinni przede wszystkim unikać, znalazły się napoje: dietetyczne, energetyczne i owocowe. Wiele z nich, tak
jak: Coca-Cola, Pepsi, 7-Up, Sprite jest intensywnie reklamowanych i łatwo
dostępnych w automatach do napojów.
- Słodzone napoje znane są z tego, że szkodzą
zębom. Ale nawet te, które cukru nie zawierają, są niebezpieczne. Kwas niszczy
szkliwo, wypłukując z niego wapń. Częste picie napojów o niskim pH powoduje
rozpuszczanie szkliwa, a to prosta droga do próchnicy – przestrzega prezes AAO
dr Morris Poole. Swoim pacjentom często mówi, że każdy łyk napoju to atak na szkliwo.
A skutki widać gołym okiem – białe plamy lub linie na zębach, które powstają
wokół zamków aparatu ortodontycznego (zamki chronią szkliwo).
AAO
przygotowało rekomendacje dla pacjentów. Oczywiście najlepiej, aby w ogóle nie
pili soft drinków. A jeśli już to zawsze powinni:
- stosować
pasty do zębów z fluorem,
-
przestrzegać instrukcji ortodonty na temat szczotkowania, stosowania nici
dentystycznej i skalingu,
- pić przez
słomkę, podczas posiłków i dużymi łykami,
- myć zęby
"po" lub przynajmniej przepłukać usta wodą.
Sylwia Drobik, Paulina Mintzberg-Wachowicz
Komentarze
Prześlij komentarz