Pacjentka przez długi czas narzekała na
zapalenie siatkówki w oku i nie mogła się go pozbyć przez kilka miesięcy.
Dopiero później, po dokładnej diagnostyce, która wykazała, że przyczyną
problemów może być stan zapalny w okolicy niewyrzniętego zęba, możliwe było jej
skuteczne leczenie. Po usunięciu zęba wszelkie dolegliwości ustąpiły.
Zdarzają się również przypadki kobiet, które
zachodziły w ciążę dopiero po wyleczeniu wszystkich stanów zapalnych jamy
ustnej. Warto, zatem dbać o zęby nie tylko dla
zdrowego uśmiechu, ale również dla ogólnego zdrowia naszego całego organizmu.
Pomyłka
organizmu. Istnieją dwa powody, dla których bakterie obecne w zębach mogą
przyczyniać się do schorzeń w innych narządach. „Zjadliwe beztlenowe szczepy
bakterii dostają się bezpośrednio do krwiobiegu i tą drogą zakażają odległe od
jamy ustnej narządy. Częściej jednak powodem jest to, że bakterie – a raczej
ich zewnętrzna powłoka posiadająca obcą dla organizmu ludzkiego strukturę
białkową – stymulują system odpornościowy do czasami nadmiernej reakcji
obronnej. Organizm często myli się i zamiast niszczyć tylko bakterie, atakuje
również tkanki i narządy, które mają podobną strukturę zewnętrzną komórek. W
ten sposób często dochodzi do rozwoju chorób w obrębie stawów, nerek, serca”.
Dodatkowo ciągły dopływ informacji o obcym
materiale genetycznym bakterii powoduje, że system odpornościowy nadmiernie
reaguje na substancje, które nie są dla organizmu zagrożeniem, np. na pyłki.
Stąd często dochodzi do pojawienia się alergii.
Sylwia Drobik, Paulina Mintzberg-Wachowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz