Wśród wielu osób popularny jest stereotyp, że
o zęby mleczne nie trzeba dbać w szczególny sposób, ani tym bardziej ich
leczyć, gdyż prędzej czy później i tak wypadną. Jest to wielki błąd! Zęby
mleczne odgrywają niebagatelną rolę w prawidłowym rozwoju kości szczęki i
żuchwy, a brak choćby jednego mleczaka może spowodować pojawienie się wad,
wymagających długotrwałego leczenia ortodontycznego. Podpowiadamy, jak w
prawidłowy sposób dbać o zęby mleczne u dziecka.
Początkowe lata życia dziecka są bardzo ważne
zarówno dla zdrowia jego zębów mlecznych, jak i późniejszych zębów stałych. U
większości dzieci proces ząbkowania rozpoczyna się około 6. miesiąca życia,
choć są maluchy, u których pierwsze ząbki pojawiają się wcześniej lub później. Proces
ten trwa kilkanaście miesięcy, zaś przed 3. rokiem życia dziecko ma już z
reguły wszystkie zęby mleczne. Około 5.-6. roku życia rozpoczyna się wymiana
uzębienia mlecznego na stałe, które kończy się około 12. roku życia dziecka. W
tym czasie w jamie ustnej znajdują się zarówno zęby mleczne, jak i stałe.
Stan zdrowia zębów mlecznych ma olbrzymi
wpływ na rozwój kości szczęki i żuchwy u dziecka, a także na pojawiające się
zęby stałe. Warto wiedzieć, że mleczaki są o wiele słabiej zmineralizowane od
zębów stałych, więc ewentualna choroba próchnicowa postępuje u dzieci bardzo
szybko. Bagatelizowana i nieleczona może prowadzić do groźnych powikłań, takich
jak ból, zakażenia ropne, konieczność przyjmowania antybiotyków, a nawet
przedwczesnego usuwania zębów. Tymczasem brak choćby jednego zęba mlecznego
może powodować wady zgryzu, wymagające długotrwałego i skomplikowanego leczenia
ortodontycznego. Z kolei w okresie jednoczesnego występowania w jamie ustnej
zębów mlecznych i stałych, nieleczona próchnica na mleczakach w szybki sposób
atakuje także uzębienie stałe.
Najważniejszą metodą zapobiegania próchnicy
jest właściwa higiena jamy ustnej od najmłodszych lat. W okresie noworodkowym
robią to rodzice, zaś z upływem czasu ich zadaniem jest wpojenie dziecku zasad właściwej
higieny. Stomatolodzy zalecają czyszczenie jamy ustnej dziecka jeszcze przed
rozpoczęciem procesu ząbkowania. Bezzębne wówczas dziąsła należy przemywać
gazikiem nasączanym letnią, przegotowaną wodą lub naparem z rumianku o
właściwościach przeciwzapalnych i antybakteryjnym. Tak samo czyści się pierwsze
ząbki mleczne, ale warto przy tym pamiętać, że należy robić to zarówno od
strony warg, jak i języka co najmniej 2 razy dziennie, a koniecznie –
wieczorem. Czynność ta powinna być przeprowadzana delikatnie, ale jednocześnie
dość sprawnie i w miłej atmosferze. Dzięki temu, dziecko przyjmie ją jako coś
zupełnie naturalnego. W tym czasie warto również zaplanować pierwszą wizytę u
stomatologa – lekarz sprawdzi wówczas, czy proces ząbkowania przebiega w sposób
prawidłowy.
Około 1. roku życia należy zacząć wprowadzać
szczotkowanie zębów za pomocą specjalnej szczoteczki i pasty. Specyficzna
wielkość szczoteczki oraz jej kształt są dopasowane do budowy jamy ustnej
dziecka. Warto, aby była ona kolorowa, radosna i przyciągała uwagę malucha. Z
kolei pasty dla dzieci mają niewielką, sięgającą 500ppm zawartość jonów
fluorkowych lub nie posiadają ich wcale, a zamiast nich w składzie znaleźć
można działający przeciwpróchnicowo ksylitol. Na szczoteczkę nakłada się jedynie
maźnięcie pasty.
Jeżeli w tym czasie dziecko zostanie
przyzwyczajone do systematycznej higieny jamy ustnej, nie powinno być kłopotów,
aby bez niechęci czyściło zęby w późniejszym wieku. Ważne są także aspekty
edukacyjne: maluchowi należy wytłumaczyć, dlaczego mycie zębów jest tak ważne,
pozwolić mu popatrzeć, jak myją zęby rodzice albo nawet dać mu umyć swoje zęby.
Do około 7.-8. roku życia mycie zębów powinno być nadzorowane przez rodziców.
Stopniowo należy zwiększać też rozmiar szczoteczki oraz ilość nakładanej na nią
pasty. Konieczne są także systematyczne wizyty u dentysty, który będzie mógł w
porę zareagować na ewentualne problemy.
Sylwia Drobik, Paulina Mintzberg-Wachowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz