W
gumach do żucia wyróżnić możemy następujące substancje słodzące:
sorbitol (E420),
mannitol (E421)
izomalt (E953)
Powyższe substancje nie są toksyczne, jednak w większych ilościach
mogą wiązać wodę w jelitach.
Aspartam (E951) sól aspartamu – Acesulfam (E962), Acesulfam K
(E950) – silnie toksyczna substancja, która uszkadza DNA, grozi wadami
rozwojowymi płodu, a także powstawaniem nowotworów. Substancja odkryta zupełnie
przypadkowo, a jako że okazała się słodka, zaczęto zbijać na niej ogromną ilość
pieniędzy. Oczywiście furrorą stało się hasło, że aspartam, jako słodzik
pozwoli nam schudnąć. Nic z tych rzeczy, bo nikt po nim nie schudł ani grama.
Słodzik ten, pomimo, że uważany za bezpieczny i dopuszczony przez adekwatne
instytucje to jednak kumuluje się w naszym ciele, zaś w wątrobie metabolizuje
do formaldehydu.
Baza gumowa to nic innego, jak ropopochodne polimery, z dodatkiem
lecytyny sojowej, która zapewne jak większość soi jest wynikiem uprawy GMO.
Aromaty to także znaczna ilość w gumach do żucia. Wszystko to
syntetyczne chemikalia, w których na pewno nie znajdziemy naturalnej mięty.
Węglan wapnia, czyli substancja glazurująca umieszczona pod
symbolem E170, to nie wbrew nazwie źródło wapnia, lecz kreda, która w większych
ilościach powodować może ból brzucha oraz zaparcia.
Kolejna substancja ma utrzymywać wilgoć, a jest nią glicerol.
E422, czyli gliceryna jest niewskazana dla diabetyków, zaś, kiedy jemy jej zbyt
dużo powoduje kłopoty z sercem, oraz wpływa negatywnie na umysł i koncentracje.
Zasadniczo nieszkodliwa może być guma arabska, chociaż i ona
odpowiada często za alergie.
Dwutlenek tytanu E171 oskarżony jest za działanie rakotwórcze,
dlatego zakazany jest w wielu krajach. W latach dziewięćdziesiątych również na
terenie naszego kraju był zakazany, lecz nagle cudownym sposobem został wpisany
na listę substancji nieszkodliwych. Stosowany jest nie tylko w żywności, ale
również w kosmetykach z filtrem UV.
Butylowany hydroksyanizol określany, jako przeciwutleniacz BHA
E320. To toksyczny związek, jaki w organizmie podnośni poziom cholesterolu.
Wpierw w lalach dziewięćdziesiątych został zakazany, potem znów dopuszczony,
jako produkt bezpieczny. Wpływa toksycznie na nerki, może powodować alergię. W
wielu państwach jest zakaz używania go w żywności spożywanej przez dzieci.
Sylwia Drobik, Paulina Mintzberg-Wachowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz