wtorek, 17 lutego 2015

Higiena stałych aparatów ortodontycznych




                Stałe aparaty ortodontyczne najczęściej składają się z zamków – przyklejonych na stałe do zębów, łuków oraz ligatur – gumeczek utrzymujących łuk w zamku. 
Ze względu na duża ilość ciał obcych w jamie ustnej podczas leczenia ortodontycznego, higiena domowa jest bardzo utrudniona. Brak możliwości dotarcia do każdej powierzchni zęba bardzo często  skutkuje rozwojem próchnicy, licznymi odwapnieniami szkliwa oraz zapaleniem dziąseł. Dlatego niezmiernie ważne jest przestrzeganie prawidłowej higieny jamy ustnej domowej, jak i profesjonalnej. 

Higiena domowa
Wśród akcesoriów domowych do czyszczenia aparatów znajdują się specjalne szczotki, nitki, pasty i płukanki.
Szczoteczka ortodontyczna jest zbudowana w taki sposób aby dokładnie oczyścić powierzchnie zębów – także w okolicy łuku ortodontycznego. Dlatego ma specjalnie wyprofilowane wgłębienie aby w jego wnętrzu podczas szczotkowania zębów znajdował się łuk.
 
                                            
Do szczotek elektrycznych również można dokupić końcówkę ortodontyczną.
Ważne! Szczoteczkami ortodontycznymi szczotkujemy zęby tylko tam gdzie mamy założony aparat ortodontyczny. Pozostałe powierzchnię szczotkujemy klasycznymi szczotkami [bez wycięcia].

Aby ułatwić mycie przestrzeni międzyzębowych oraz powierzchni miedzy zamkiem a zamkiem potrzebne będą szczoteczki międzyzębowe oraz nitki.
Szczotka międzyzębowa służy do oczyszczenia większych przestrzeni międzyzębowych oraz powierzchni między zamkiem a zamkiem. Do oczyszczania wąskich przestrzeni potrzebna będzie specjalna nitka ze sztywnym początkiem. Dodatkową szczotką do dokładnego oczyszczania powierzchni zębów i zamków jest szczoteczka jednopęczkowa. Idealna do domywania okolic przyklejonych zamków ortodontycznych, jak i również powierzchni przydziąsłowych. 

       
Pasty i płyny przeznaczone dla osób noszących stałe aparaty ortodontyczne powinny przede wszystkim hamować rozwój płytki nazębnej, a także zmniejszać jej gromadzenie [czyli powinny idealnie doczyszczać zęby]. Dodatkowo aby chronić zęby przed próchnicom powinny zawierać fluor [lub np. fluorek sodu]. Powinny posiadać również właściwości chroniące błonę śluzową, dziąsła i zęby. 

Na uwagę zasługuje także urządzenie, które nazywa się irygator [waterpick, Airfloss]. Jest po urządzenie, które wypuszcza wodę pod ciśnieniem. Idealne to oczyszczenia powierzchni zębów oraz przestrzeni mędzyzebowych. 

 
 
Aby zachować zdrowy uśmiech przez cały okres noszenia aparatu należy myć zęby po każdym posiłku, dokładnie oczyszczać przestrzenie międzyzębowe, ale dodatkowo stosować się do zaleceń ortodonty – dotyczących przede wszystkim wizyt kontrolnych i higienizacyjnych. 

Higiena profesjonalna
Mimo wszelkich starań idealnego mycia zębów w domu nie jesteśmy w stanie zadbać o każdą powierzchnie zębów. Dlatego podczas leczenia ortodontycznego raz na 3-4 miesiące [częściej niż u pozostałych pacjentów] powinniśmy wybrać się do higienistki bądź higienisty, którzy profesjonalnie wyczyszczą nam powierzchnie zębów – te z naklejonym aparatem i te bez niego.  

Zabieg piaskowanie można wykonać bez tak zwanego „rozbrojenia” czyli bez usunięcia na czas higienizacji ligatur i łuków. Profesjonalna higienistka poradzi sobie razem z całym osprzętowaniem. Wykonywany jest najczęściej piaskiem o mniejszej średnicy ziarenek niż podczas tradycyjnego piaskowanie, po którym nie ma konieczności polerowania zębów [jednak jest to zalecane]. Skaling wykonuje się dokładnie w taki sam sposób jak w przypadku pacjentów nie leczonych ortodontycznie – z tym, że operator bardzo uważa oczyszczając okolice przy naklejonych zamkach aby nie ukruszyć kleju. 

Po wykonanym zabiegu wykonuje się instruktaż higieny jamy ustnej. Zaleca się odpowiednie do stanu dziąseł szczotki i przybory dodatkowe. 

Zarówno higiena domowa jak i profesjonalna w gabinecie ma ogromne znaczenie do zachowania zdrowych zębów i dziąseł. W momencie zalegania resztek pokarmu w trudno dostępnych miejscach [a podczas leczenia ortodontycznego jest ich wiele] narażamy się na przykre konsekwencje takie jak: próchnica czy krwawiące dziąsła.  Pamiętajmy, że lepiej zainwestować nie wielkie pieniądze w profilaktykę niż wydać później „fortunę” na ratowanie uzębienia. 

Paulina Mintzberg-Wachowicz 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz